Serce przy sercu, ramię w ramię, w bój poszedł na świata kraniec, by wolność nieść jak naręcze czerwonych maków. W rocznicę bitwy pod Monte Cassino pamiętamy w sposób szczególny o odwadze, męstwie, poświęceniu w walce „za naszą i waszą wolność” ułana, Józefa Dziurgota.
Jego śladami znaczone są nie tylko ścieżki Góry Motycznej, Polski, ale Iran, Irak, Palestyna, Syria, Liban, Egipt, Włochy, gdzie razem z tysiącami polskich żołnierzy walczył u boku gen. Władysława Andersa. Przeszedł przez Rosję, znał metody NKWD, więc po powrocie do kraju w 1947 roku, gdy zetknął się z realiami komunizmu, nie przyjął proponowanej mu legitymacji partyjnej. Zmarł w 1974 roku, nie doczekawszy zauważenia jego zaangażowania w walkę w obronie ojczyzny. Za sprawą wieloletnich działań i inicjatyw społecznych mieszkańców Góry Motycznej Józef Dziurgot zajmuje dziś należne mu miejsce w panteonie bohaterów ojczyzny, a pamięć o nim jest żywa. 18 maja był okazją do oddania hołdu ułanowi Józefowi Dziurgotowi właśnie w tym miejscu, gdzie mieszkańcy Góry Motycznej wbudowali kamień upamiętniający postać. W skromnych z racji pandemii obchodach wzięli udział Wójt Gminy Żyraków Marek Rączka, radny Wojciech Szaj, sołtys wsi Danuta Sujdak, prezes OSP Adam Kaczor oraz poczty sztandarowe: OSP w Górze Motycznej i Szkoły Podstawowej im. Stanisław Mroczki w Górze Motycznej. Złożono wiązanki kwiatów i chwilą zadumy uczczono pamięć bohatera, patrioty i człowieka honoru. Wspominano również patrona szkoły oraz innych poległych mieszkańców wsi.