W Kaplicy rodowej Reyów na Cmentarzu Parafialnym w Straszęcinie odkryto freski z epoki napoleońskiej. Na ich ślad natrafił pochodzący ze Straszęcina ks. Sebastian Musiał, obecny wikariusz z Marcinkowic. Jak informowało w ubiegłym roku Polskie Radio Rzeszów, malowidła przedstawiające m.in. zdjęcie Chrystusa z Krzyża zostały zamalowane po wojnie. Po wieloletnich staraniach dzięki wsparciu Proboszcza Parafii w Straszęcinie ks. Prałata Bogusława Czecha i pozyskanym funduszom od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków rozpoczęły się pierwsze prace odkrywkowe. Wykonawcą prac jest Krzysztof Gargas, który twierdzi, iż ma do czynienia z kompletną polichromią ścienną, malowidłami pierwszej klasy. Artysta był znawcą tematu, nie wykonywał szkiców, lecz od razu z pędzla malował na ścianie. Nadal kaplica kryje wiele tajemnic, wiele rzeczy czeka jeszcze na odczytanie. Pracami koordynuje ks. Sebastian Musiał, który dokłada wszelkich starań w pozyskaniu kolejnych środków na pokrycie rzetelnych prac konserwatorskich.
Fot. Krzysztof Gargas